Jeśli pasjonujecie się fotografią, jest ona dla Was czymś więcej niż nałogiem wrzucania fotek z telefonu na feed instagrama i codziennym, mozolnym procesem przeglądania i lajkowania. Chcielibyście być bardziej świadomymi fotografami. Interesuje Was fotografia jako sposób wyrażania się, rejestrowania świata otaczającego Was od zewnątrz i od wewnątrz. To zaproszenie jest wystosowane właśnie do Was. Bo wszystko zaczyna się od portretu. Bo wszystko jest portretem. Nawet, jeśli fotografujecie martwą naturę czy krajobraz, jest to pewien portret. Obraz siebie samego, własnej wrażliwości, rzut wyobraźni na zewnętrzną, otaczającą rzeczywistość. Zatem zapraszam Was na warsztaty ze sztuki portretowania. Chwytania relacji w karby obrazu fotograficznego. Jeżeli jesteście nieśmiali, nie umiecie zbudować fotograficznej więzi z osobą, którą chcecie uwieść obiektywem, lub też, bynajmniej nie jesteście nieśmiali, a mimo wszystko Wam to nie wychodzi – zapraszam na długie rozmowy i krótki trening praktyczny, jak pod pretekstem zdjęcia spowodować odkrycie się przed Wami osoby, której urok, piękno chcecie utrwalić na fotografii.

Będzie bardzo dużo mówienia, opowiadania, hipnotyzowania. Bo fotografii, szczególnie portretu, nie można, tak po prostu kogoś nauczyć. Można nauczyć ustawiać pokrętła i tryby na aparacie. Można też nauczyć się “przemysłowo” fotografować piękne, młodziutkie buzie i sylwetki modelek w plenerze lub oświetleniu studyjnym. Nie to jest jednak naszym wyzwaniem. Wyzwaniem jest opowiedzieć zdjęcie emocjami, uczuciami, jakie pokażemy w oczach pozującej nam osoby. Nie będziemy się bać strachu, skrępowania, zawstydzenia. Będziemy się bać i unikać sztuczności, zastygłych, wyreżyserowanych póz. Będziemy odkrywać niedoskonałość i zwykłość w taki sposób, aby zaskakiwały nas oczywistością, ale też świeżością na powrót odkrytego patrzenia.
Wielce wskazane jest, abyście mieli ze sobą średnioformatowe aparaty na film 120. To znakomicie dyscyplinuje w pracy z kadrem, poszukiwaniem światła i budowaniem relacji z fotografowanym. Nie będziemy, jak czasem widujecie na zdjęciach typu backstage “focić” wszyscy, “na hurra” osaczoną modelkę, która nie wie, z kim ma łapać kontakt wzrokowy i jak się skupić w tej sytuacji na zdjęciu. Takie “nauki” są straszne i nie mają najmniejszego sensu. Osoby, które będą się przyglądać, jak podchodzi do portretu osoba aktualnie fotografująca modelkę, są rownież w procesie nauki, wręcz powinny być jeszcze bardziej skupione aby uczyć się i obserwować, jak taka relacja jest budowana. Wystarczy Wam jeden film, góra dwa, gdybyście się rozszaleli. Nie będziemy szli na ilość, poszukamy kilku unikalnych kadrów, aby były dla Was wspomnieniem i zmieniającym punkt widzenia doświadczeniem. Nie chcę Wam wmawiać, że średnioformatowa fotografia analogowa jest lepsza od cyfrowej, zakładam, że tego typu szkolne przepychanki już Was nie interesują. Powiem Wam jednak, że trening takim aparatem daje większą świadomość i oszczędność w bezproduktywnym cykaniu fotek w rawach. Jeśli nie będziecie w stanie zaopatrzyć się w taki sprzęt, zakleicie sobie ekran podglądu i sprobujemy tak się skupić na portretowaniu a nie na odruchu natychmiastowego oglądania zrobionych ujęć.

Intencją warsztatów jest poprawienie Waszego spojrzenia na portret. Jeśli fotografujecie najbliższych, powinniście robić to spokojniej, czulej i delikatniej. Jeśli jesteście fotografami ślubnymi, powinniście umieć się zatrzymać, zrobić świadome, nie przypadkowe zdjęcie. Zatrzymać nerwowy czas na sekundę, aby jeszcze bardziej uwydatnić piękno i niepowtarzalność tego dnia. Spotkamy się w którymś z warszawskich studio, z dostępem do światła dziennego (bo tylko takie nas interesuje), lub we wnętrzu typu restauracja/loft (tylko do naszej dyspozycji). Cena warsztatów to 1200zł netto/brutto (wystawiam tylko faktury bez VAT). W tej cenie poczęstunek ciastem, kawą i wodą mineralną. W ewentualne filmy zaopatrujecie się sami (rekomendowana Portra 400 i Ilford HP5+). Warunkiem zapisania na listę jest wpłata 400zł tytułem zadatku. Pozostała kwota płatna najpóźniej tydzień przed warsztatami. Warsztaty planowane organizowane są po wcześniejszym uzgodnieniu dogodnego dla wszystkich stron terminu. Do zobaczenia, serdecznie zapraszam! Formularz zapisu na warsztaty dostępny jest poniżej, a moje obszerne, osobiste portfolio do obejrzenia na tej stronie.

Since 2004 | Jacek Gąsiorowski Photography
Jesteś zainteresowany warsztatami? Prywatnym, indywidualnym spotkaniem mentoringowym?
Wyślij proszę maila w tej sprawie. Spotkamy się na kawie i inspirującej, kilkugodzinnej rozmowie o fotografii. Połączonej z prezentacją mojego i omówieniu Twojego portfolio.
Poniżej najnowsze wpisy na blogu
Młotkowanie sztuki
foto: Paryż, Montmartre / Père-Lachaise. Listopad 2010r. Gdyby tak wyobrazić sobie, że pędzel zamien…
Model Standardowy
Jest siódma rano. Głęboki, jesienno-zimowy zmrok. Przy porannym rozruchu ciała i umysłu, przy przele…
Z perspektywy Matchy
Z rozbebeszeonym skomplikowaną literaturą, aparatem pojęciowym wewnętrznych znaczeń. Na przednówku n…
Posłaniec z przyszłości
Orwo NP 22, tak kiedyś ktoś nazwał tą rolkę kliszy, co w emocje i uczucia in blanco w nieokreślonej …
Moje Wielkie Błękitne Wspomnienie
Muzyka – najdoskonalsza forma sztuki ujęła to uczucie jednym taktem, jednym tonem. Każdy, kto …
Jak to jest mieć nagą Duszę?
Prowadzimy ten dialog i zabawę chyba od niepamiętnych już czasów. Wciąż w tym samym stanie. Gdy jest…